W diecezji rzeszowskiej w dn. 13 kwietnia 2024 r. odbyły się obchody setnej rocznicy przejścia jej Patrona – św. Józefa Sebastiana Pelczara – do życia wiecznego. Na wydarzenie to, które miało miejsce w godzinach przedpołudniowych w Instytucie Teologiczno-Pastoralnym noszącym imię tegoż Świętego w Rzeszowie, złożyły się Msza św. i konferencja naukowa.
O godz. 9.00 w kaplicy Instytutu odprawiona została uroczysta Eucharystia według formularza o św. Józefie Sebastianie. Na początku liturgii ks. prof. Stanisław Nabywaniec odwołał się do Patrona diecezji jako człowieka „głęboko osadzonego w Kościele i żyjącego dla Kościoła”, który uważał ten Kościół za jedyny prawdziwy. Następnie ks. profesor przywitał ks. bpa Jana Wątrobę, ordynariusza diecezji rzeszowskiej, ks. inf. Wiesława Szurka i zebranych wokół ołtarza kapłanów, alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie oraz wszystkich uczestników: katechetki i katechetów, studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku Diecezji Rzeszowskiej, Rycerzy Kolumba oraz siostry różnych zgromadzeń, w tym siostry sercanki z rzeszowskich wspólnot wraz z m. prow. Konradą Dębicką i jej radą.
Koncelebrze przewodniczył ks. bp Jan Wątroba i on także wygłosił homilię, w której w nawiązaniu do pierwszego czytania o ustanowieniu pierwszych diakonów w czasach apostolskich wymienił trzy kryteria, jakie wtedy zastosowano przy wyborze: dobra sława, pełnia Ducha Świętego i mądrość. Homileta cechy te omówił w odniesieniu do osoby św. Józefa Sebastiana, podkreślając, że dobra sława była potrzebna w jego życiu, dlatego przełożeni wysłali go na zagraniczne studia i powierzali odpowiedzialne zadania, nie tylko w diecezji. Była mu potrzebna dobra opinia, aby wypełniał swe obowiązki z autorytetem, by mógł cieszyć się szacunkiem i posłuchem. Jego napełnienie Duchem Świętym przejawiało się w pobożności i rozmodleniu, był wsłuchany w Ducha Świętego na modlitwie, był gorliwy i pracowity (mówi się, że być może złożył ślub dobrego wykorzystania czasu). Dlatego też św. Biskup doszedł do głębokiej mądrości, stąd do dziś możemy czerpać z zasobów życia duchowego, jakie pozostawił po sobie.
Ksiądz bp Wątroba odniósł się także w homilii do ostatnich chwil życia Świętego i przypomniał wielość jego dokonań w długim i pracowitym życiu. Biskup Józef Sebastian chciał, by jego diecezja przemyska była święta, dlatego tak wiele czasu i uwagi poświęcał kapłanom – dla nich pisał książki, za nich modlił się i umartwiał. Troską otaczał także osoby świeckie, bo uważał, że żaden stan ani wiek nie jest przeszkodą do życia doskonałego. Duchową sylwetkę św. Józefa Sebastiana kształtował kult Bożego Serca, dlatego Eucharystię ogarniał zdumieniem wiary. Z domu rodzinnego wyniósł miłość do Najśw. Maryi Panny, stąd zawierzał siebie i wszystkich Najśw. Sercu Jezusowemu przez Niepokalane ręce Maryi. Eucharystia i Niepokalana to duchowy testament św. Biskupa, który przekazał założonemu przez siebie Zgromadzeniu Służebnic Najśw. Serca Jezusowego.
Po zakończeniu Mszy św. nastąpiła półgodzinna przerwa kawowa, po niej dalsza część obchodów 100-lecia śmierci św. Józefa Sebastiana odbyła się w auli. Jak uprzednio, wszystkich zebranych powitał organizator sesji – ks. prof. Stanisław Nabywaniec, kierownik Zakładu Historii Nowożytnej na Uniwersytecie Rzeszowskim. Poza wymienionymi już w kaplicy, na sali obecni byli również ks. abp Edward Nowak, ks. dr hab. Piotr Steczkowski, kanclerz kurii diecezjalnej i inni kapłani posługujący w kurii i w WSD oraz ks. dr Jakub Nagi, dyrektor katolickiego Radia VIA w Rzeszowie.
fot. diecezja rzeszowska
Pierwszym z prelegentów była m. Konrada Dębicka, przełożona sercańskiej Prowincji pw. św. Józefa, z siedzibą w Rzeszowie, która przedstawiła życiorys Patrona diecezji rzeszowskiej i Założyciela Zgromadzenia Służebnic Najśw. Serca Jezusowego jako „kapłana wiernego ideałom”. Matka wypunktowała kolejne etapy jego życia ilustrując je w prezentacji multimedialnej i ubogacając cytatami z autobiografii Świętego, ukazując przy tym, jak św. Józef Sebastian odczytywał wolę Bożą w swoim życiu i starał się na nią zawsze pozytywnie odpowiedzieć. Do końca pozostał wiernym synem Kościoła i Ojczyzny. Matka przypomniała także miejsca w Rzeszowie związane z pobytem Świętego.
Kolejnym mówcą był zaproszony z Krakowa ks. prał. Jacek Urban, dziekan Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II. Ksiądz profesor omówił dokumentację aktową dotyczącą św. Józefa Sebastiana Pelczara, jaka znajduje się w zbiorach Archiwum Kapitulnego na Wawelu. Ze zgromadzonej dokumentacji można dowiedzieć się m.in., jak św. Józef Sebastian załatwiał sprawy związane z kanonią akademicką w Krakowie, z objęciem profesury i katedry teologii pastoralnej na Uniwersytecie Jagiellońskim, a także o zatwierdzeniu statutu Związku Katolicko-Społecznego w diecezji przemyskiej, okolicznościach powstania Instytutu Polskiego i hospicjum polskiego w Rzymie. Na zakończenie wykładu ks. prof. Urban powiedział, że „ta kolekcja pozwala w niejednym uzupełnić naszą wiedzę o św. kanoniku krakowskim, św. biskupie przemyskim i patronie diecezji rzeszowskiej”.
Z kolei uwaga zebranych przeniosła się na sprawy prawne, ponieważ ks. dr Marek Story, profesor Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Rzeszowskiej Szkole Wyższej i pracownik Dykasterii Nauki Wiary w Rzymie, w swoim przedłożeniu omówił temat: „Prawo małżeńskie w nauczaniu św. Józefa Sebastiana Pelczara”, odnosząc się do jego kilkakrotnie wydawanego i uzupełnianego wielostronicowego dzieła (700-800 stron) pt. Prawo małżeńskie katolickie z uwzględnieniem prawa cywilnego w Austrii, w Prusach i Królestwie Polskim. Miał to być nie tylko podręcznik dla prawników, ale przede wszystkim dla proboszczów stojących na straży ważności i świętości udzielanych sakramentów. Ksiądz profesor Pelczar brał pod uwagę pojawiające się już wówczas zagrożenia wymierzone w instytucję małżeństwa, dlatego jako znakomity znawca prawa rzymskiego, a przy tym teolog, podał biblijne podstawy i definicję sakramentu małżeństwa. Wskazał, czego powinno wymagać się od kandydatów do małżeństwa, szeroko omawiał przeszkody kanoniczne, ilustrując je przykładami. Ksiądz dr Story powiedział o św. Józefie Sebastianie, że był naukowcem nie tylko bardzo pracowitym, ale i niezwykle utalentowanym, człowiekiem wielu pasji, biskupem z wyobraźnią miłosierdzia. Dlatego też u schyłku życia mógł wypowiedzieć znamienne słowa: „Zmęczony jestem, bom się napracował”.
W kolejnym wykładzie o inspiracjach katechetycznych w nauczaniu św. Józefa Sebastiana mówiła s. Helena Łukasik, aktualnie należąca do sercańskiej wspólnoty Domu pw. św. Józefa w Korczynie. Siostra podkreśliła, jak bardzo Ojciec Założyciel cenił powołanie nauczycielskie, a zwłaszcza posługę katechety i stawiał ją zaraz po sakramentach. Ojcu zależało, by katechizowania podejmowały się osoby odpowiednio do tego przygotowane pod względem intelektualnym, gdyż poziom wiedzy religijnej powinien odpowiadać poziomowi nauk świeckich. Święty Biskup powołał zespół kapłanów do opracowania kompleksowego programu nauczania religii w swojej diecezji i zobowiązał proboszczów do wizytowania katechezy prowadzonej w ich parafiach i udzielania porad katechetom. Zalecał angażowanie osób świeckich do takiej posługi i zobowiązywał proboszczów do zakładania w parafiach struktur Bractwa Nauki Chrześcijańskiej, które miało działać jako sekcja katechetyczna. Chodziło o doprowadzenie uczniów do Eucharystii i o formację religijną młodzieży, zwłaszcza w czasie wakacji. Ważna była na tym polu współpraca katechetów z nauczycielami. Siostra Helena przypomniała także, że św. Józef Sebastian w latach 1901-1907 wysyłał do wiosek diecezji przemyskiej siostry sercanki jako misjonarki.
Ostatnim prelegentem sesji był ks. dr Sławomir Jeziorski, wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym i w Instytucie Wyższych Studiów Teologicznych w Rzeszowie. Tematem jego wystąpienia była: „Eucharystia w nauczaniu Patrona Diecezji Rzeszowskiej”. Ksiądz doktor zechciał przedstawić sakrament Eucharystii w trzech wymiarach: teologii, pobożności i duszpasterstwa. W odniesieniu do teologii wskazał na źródła, na których nauczanie o Eucharystii oparł św. Józef Sebastian, mianowicie na rozwijającym się w czasie pontyfikatu Leona XIII nurcie neoscholastyki, odnoszącym się do teologii soboru trydenckiego, na dokumentach z zakresu duchowości eucharystycznej wydawanych przez św. Piusa X oraz na rozwijającym się na przełomie XIX i XX wieku ruchu liturgicznym, zapoczątkowanym przez Dom Lamberta Beauduina OSB. Nauczanie o Eucharystii Ojciec Założyciel przekazał w swoich książkach: Obronie religii katolickiej i Życiu duchownym oraz w listach pasterskich publikowanych w Kronice Diecezji Przemyskiej. Prelegent wskazał, że teologia św. Józefa Sebastiana o Eucharystii rozważana była w trzech wymiarach, jako: Obecność, Ofiara i Komunia. W drugim bloku tematycznym dotyczącym pobożności, ks. dr Jeziorski wspomniał o bardzo praktycznych wskazówkach Ojca Założyciela dotyczących godnego, pełnego zachwytu przeżywania Eucharystii i adoracji przez każdego wiernego, jako aktywnej odpowiedzi na dar i uniżenie się Boga z miłości ku człowiekowi. Trzeci wymiar to duszpasterstwo, na które Święty jako biskup zwracał uwagę w listach pasterskich: wsłuchując się w nauczanie papieskie zachęcał kapłanów i wiernych świeckich do rozwijania pobożności eucharystycznej poprzez zakładanie w każdej parafii Bractw Przenajświętszego Sakramentu, gdyż w centrum życia diecezji powinna być Eucharystia i do Niej chciał prowadzić lud Boży. Podsumowując swoje wystąpienie ks. dr Jeziorski powiedział, że św. Józef Sebastian sam był gorliwym człowiekiem Eucharystii i miał odwagę proponowania innym Eucharystii. Jego nauczanie współbrzmiało z magisterium Kościoła i jasno wskazywało kierunek formacji eucharystycznej.
Animujący konferencję ks. prof. Stanisław Nabywaniec, który podsumowywał każdy z wykładów celnym dopowiedzeniem, okraszonym humorystycznymi przykładami z życia wziętymi, podziękował wszystkim prelegentom za przygotowane wystąpienia i zaprosił uczestników do zadawania pytań. Z powodu ich braku (poza jedną interpelacją dotyczącą petycji do katechetów zamieszczonej w Internecie) każdy z wykładowców został poproszony o 2-minutowe podsumowanie swego wystąpienia. Z wypowiedzi prelegentów warto zanotować życzenie tej samej co u św. Józefa Sebastiana Pelczara wytrwałości w służbie dla dobra Kościoła i Ojczyzny. Katechizacja była jednym z priorytetów jego pasterskiej troski. Napisał bardzo wiele listów, nie wypuszczał pióra z rąk. U św. Biskupa można szukać inspiracji, bo był to człowiek głębokiej wiary, a przy tym bardzo praktyczny. W odpowiedzi na pytanie: po co święci pasterze? można sobie odpowiedzieć cytując fragment z prefacji o świętych pasterzach: „Jego przykład umacnia nas w dobrym życiu, jego słowa nas pouczają, a jego wstawiennictwo wyprasza nam Twoją opiekę”.
Końcowe słowo należało do ks. bpa Jana Wątroby, ordynariusza diecezji rzeszowskiej, który podziękował prelegentom za zaangażowanie nie tylko umysłów, ale i serc. Słowa wdzięczności skierował do ks. prof. Stanisława Nabywańca za przygotowanie sesji naukowej. Nieobecnym biskupom Kazimierzowi Górnemu i Edwardowi Białogłowskiemu wyraził podziękowanie za to, że 32 lata temu, kiedy powstawała diecezja rzeszowska, wybrali na jej patrona jeszcze wtedy bł. Józefa Sebastiana Pelczara, a siostrom sercankom, duchowym córkom Świętego, za dar modlitwy i przechowywanie dziedzictwa Ojca Założyciela.